Choć za oknem deszcz, a pogoda raczej nie nastraja pozytywnie, to nic nie zmieni faktu, że w kalendarzu mamy już wiosnę i warto byłoby pomyśleć o letniej garderobie :) Inspiracji szukałam, jak zwykle zresztą, w chińskich sklepach z odzieżą. Zawsze znajdę tam coś, co wpadnie mi w oko, a ceny nie są wygórowane. Rzeczy, które pokazuję, zdecydowanie kojarzą mi się z latem, plażą, wakacjami... Przywołują ciepłe dni i słońce, którego ostatnio brak :) Zapraszam do oglądania:
Kombinezony to must have tego lata :) Na topie są azteckie wzory, kwiaty, a także wszelkiego rodzaju owocowe printy. Wersja z ananasami mnie wprost urzekła! W naszych sieciówkach próżno szukać takich niespotykanych wzorów, a także fasonów.
Zwiewne spódnice to coś, czego nigdy nie lubiłam. W zeszłym roku poszperałam w szafie mojej babci i... przepadłam ;) Spodobały mi się zarówno te dłuższe, za kolano, a także krótsze - koronkowe, dziewczęce, na gumce. Bardzo wygodne i pasujące do większości stylizacji. Najbardziej jednak chciałabym przymierzyć tę w łabędzie.
Stroje kąpielowe - no cóż, nie każdy ma idealną figurę i może nosić klasyczne bikini wiązane na sznureczki :) Mnie podobają się modele z majteczkami z wyższym stanem, a także te z topami zamiast biustonosza. Koniecznie w kolorze czarnym, ewentualnie jakiś kwiatowy print w połączeniu z różem lub bielą.
Na koniec torby, które sprawią, że nie przejdziecie wśród tłumu niezauważone :D Ananasa mogłabym nawet nosić na co dzień, ale... Łzy jednorożca rządzą!
P.S.
Pod zdjęciami macie linki do poszczególnych rzeczy. Jeśli jesteście ciekawe ile kosztują, bądź jak wyglądają z bliska, zapraszam Was na stronę sklepu :)